Takiego wyniku nie spodziewał się chyba nikt. H. Skrzydlewska Orzeł został rozbity na własnym torze przez ROW Rybnik. Łodzianie przegrali aż 35:55 i stracili dwóch zawodników.
Goście od początku byli zespołem zdecydowanie lepszym. W drużynie z Rybnika nie było słabych punktów, a Orzeł miał ogromne problemy z wygrywaniem wyścigów. Na półmetku rywalizacji łodzianie mieli na swoim koncie zaledwie dwie trójki. Obie autorstwa juniora Aleksandra Grygolca. Orzeł przegrywał wtedy 18:24.
W kolejnych pięciu wyścigach zwycięstwa do mety dowozili jednak rybniczanie, którzy szybko zamknęli spotkanie. Przed biegami nominowanymi było już 46:32 dla ROW-u, a w dwóch ostatnich starciach przyjezdni jeszcze powiększyli swoją przewagę.
Orzeł odjechał fatalny mecz i na domiar złego stracił dwóch zawodników. Kontuzji w biegu młodzieżowym nabawił się Jakub Sroka. Mecz z urazem zakończył także Tomasz Gapiński, którego może czekać dłuższa przerwa w startach. Poza tym łodzianie nie mieli w sobotę praktycznie żadnych argumentów. Na 15 wyścigów indywidualnie wygrali zaledwie trzy. A przecież drużyna Marka Cieślaka jechała u siebie i powinna mieć atut własnego toru.
W ROW-ie słabych ogniw nie było. Mecz z kompletem punktów zakończył Brady Kurtz, który zaliczył kapitalny powrót na Motoarenę. Bardzo dobrze wypadli także pozostali seniorzy i młodzieżowiec Paweł Trześniewski.
Punktacja:
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
9. Tomasz Gapiński – 2 (2,-,-,-)
10. Jakub Jamróg – 12+1 (2,2*,2,1,3,2)
11. Timo Lahti – 7+3 (1*,2,1*,1*,2,0)
12. Mateusz Tonder – 2 (0,0,2,0,-)
13. Niels Kristian Iversen – 4 (1,2,1,0,-)
14. Jakub Sroka – 0 (-,-,-)
15. Mateusz Dul – 1+1 (w,0,1*,0)
16. Aleksander Grygolec – 7 (3,0,3,0,1)
ROW Rybnik
1. Brady Kurtz – 15 (3,3,3,3,3)
2. Patryk Wojdyło – 8 (3,1,0,3,1)
3. Matej Zagar – 10+1 (0,3,2*,2,3)
4. Kacper Tkocz – 0 (-,-,-,-)
5. Patrick Hansen – 8+3 (2*,w,3,1*,2*)
6. Paweł Trześniewski – 5 (2,3,0)
7. Kamil Winkler – 2 (1,1,0)
8. Jan Kvech – 7+1 (1,1,3,2*)
