Po spadku do Krajowej Ligi Żużlowej Wybrzeże Gdańsk ma zupełnie inny pomysł na przedsezonowe przygotowania niż w poprzednich latach. Tym razem zamiast zgrupowania we Władysławowie, drużyna pojedzie na treningi do Gorican. Trener Lech Kędziora uważa, że przede wszystkim młodzieżowcy potrzebują jak najszybszego wyjazdu na tor, a w Gdańsku będzie to niemożliwe z uwagi na zaplanowany remont stadionu.
Wybrzeże podzieliło się już konkretnym terminem treningów w Chorwacji. Gdańszczanie na owal w Gorican będą wyjeżdżać od 11 do 13 marca. Podstawą jest obecność krajowych zawodników, ale możliwe jest rozwiązanie, że przyjedzie też przynajmniej jeden z czterech zakontraktowanych Duńczyków.
– Na stadionie w Gdańsku prowadzone będą prace remontowe, a warunki pogodowe w Chorwacji są w tym okresie z reguły zdecydowanie bardziej sprzyjające niż w Polsce. Chciałbym, aby szczególnie nasi młodzieżowcy mieli okazję potrenować już na miesiąc przed startem rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej. Planujemy też sparingi, ale na ich ogłoszenie przyjdzie jeszcze czas – powiedział Lech Kędziora, dla którego jest to już trzecia trenerska przygoda z Wybrzeżem.
Jeszcze wcześniej w Gorican pojawi się Benjamin Basso, który w kolejnych dniach marca pojedzie do węgierskiego Debreczyna. Marcus Birkemose i Niels Kristian Iversen mają trenować we włoskim Lonigo, a Tim Soerensen w słowackiej Żarnovicy. Iversen 16 marca wybierze się do Anglii, gdzie zostanie zorganizowany jego turniej benefisowy. Warunki pogodowe w marcu wszędzie są zmienne, więc sztab szkoleniowy z Gdańska nie wyklucza poszerzenia składu podczas treningów w Gorican o obcokrajowców.
