Polonia Piła przygotowania do sezonu rozpoczęła 18 marca. Trening był zamknięty dla kibiców, bo na stadionie był plac budowy. Już w trakcie ligowych rozgrywek wszystkie niedogodności mają jednak zniknąć.
Kibice nie mogli zobaczyć zawodników jeżdżących na pilskim torze, ale szybko zostali zarzuceni pozytywnymi informacjami. Na prezentacji zachwycili się nowymi kevlarami. Efektowne zielono-żółte stroje przypadły im do gustu, czemu dali wyraz w komentarzach na mediach społecznościowych.
Pozytywnie został też odebrany nowy skład drużyny z wychowankiem Tomaszem Gapińskim i powracającym Adrianem Cyferem, ale nie tylko. W tym roku o sile drużyny mają też stanowić Jonas Seifert-Salk, Norbert Kościuch, Villads Nagel i Krzysztof Sadurski.
– Zbudowaliśmy taki skład dla kibiców. Znaleźli się w nim zawodnicy z przeszłością w Polonii. Albo mają pilskie korzenie, albo jakieś powiązania. Wydaje mi się, że będzie to fajny team przede wszystkim jako grupa ludzi. Transfery mogły spodobać się kibicom, ale najważniejsze jest to, aby w sezonie zespół odnosił sukcesy i walczył na torze – mówił na naszych łamach prezes Dariusz Pućka.
W trakcie sezonu powinno się obejść bez większych turbulencji. 23 marca, decyzją urzędu miasta, Polonia dostała wsparcie w wysokości 700 tysięcy złotych.
Po tak dobrych wieściach przyszedł czas na sparingi. Zaczęło się od przegranej 38:40 w Ostrowie. Tylko trzy trójki, z czego dwie Cyfera, ale trener Norbert Kościuch mógł być po tym meczu umiarkowanym optymistą.
Kolejny test-mecz, w Poznaniu, wypadł gorzej. Przegrana 32:58 z Hunters PSŻ była bardzo dotkliwa. Dwie trójki, niewiele jasnych punktów, ale trener nie narzekał. Mówił, że każda okazja do wyjazdu jest ważna. Trzeba tylko umieć wyciągnąć wnioski z tego, co się stało. Zwracał też uwagę na to, że jak zrobi się cieplej, to zawodnicy robiący zera i jedynki nagle mogą zacząć wygrywać.
W rewanżu z PSŻ było 57:32 dla Polonii. I to była taka Piła, jaką kibice chcieliby oglądać. Wynik robi wrażenie, bo u gości, z podstawowych zawodników, zabrakło jedynie Ryana Douglasa. W tym meczu dobrze wypadli juniorzy i to był duży plus tego meczu, bo wcześniej ta formacja nie dawała powodów do zadowolenia.
Polonia zainauguruje sezon 13 kwietnia w Landshut.
